Obejmując nasze ja
Spotkaj swojego Pchacza, Krytyka, Przymilaczka, Obrońcę-Kontrolera, Bezbronne dziecko i innych członków własnej wewnętrznej rodziny.
Z humorem i niesamowitym wyczuciem, książka ta zapoznaje nas z własnymi podosobowościami – wielością „ja” w naszym wnętrzu – i pomaga odkryć, czego każde z nich potrzebuje, a także, co ma do zaoferowania, kładąc w ten sposób fundament pod zrozumienie, samoakceptację i prawdziwie spełnione życie.
Cieszący się uznaniem na całym świecie psycholodzy, Hal Stone (założyciel Centrum Sztuk Uzdrawiających, jednego z pierwszych centrów medycyny holistycznej w Stanach Zjednoczonych), oraz Sidra Stone, stworzyli metodę dialogu głosów (Voice Dialogue) we wczesnych latach siedemdziesiątych, rozwijając i udoskonalając ją od tego czasu w trakcie warsztatów i szkoleń na całym świecie.Telewizja, telefony, radio, a przede wszystkim internet… Mamy tyle możliwości, a podobno nie potrafimy ze sobą rozmawiać. Gdy już stajemy ze sobą twarzą w twarz, wszystkie słowa nagle znikają nam z głów. A jak to jest z nami samymi? Czy potrafimy rozmawiać ze sobą? Z własnymi myślami, problemami, z… duszą? Otworzyć się naprawdę przed samym sobą, wybaczyć i zrozumieć.
Zdaniem Hal i Sidra’y Stone, autorów podręcznika metody Voice Dialogue: „Obejmując nasze „”JA”, jest nam trudno przede wszystkim zrozumieć samych siebie. Stworzona przez nich metoda (obydwoje są psychologami) początkowo była tworzona jako metoda wzajemnego poznania. Jednak z czasem autorzy doszli do wniosku, iż aby poznać innych, najpierw należy się wsłuchać w siebie.
Przedstawiona przez nich metoda to nie system psychoterapeutyczny, ani tym bardziej substytut psychoterapii. To kolejna pomocna dłoń, która może pozwolić nam żyć prościej. W tym wypadku zrozumieć siebie i zaakceptować to, że w naszych wnętrzach, żyją różne osobowości, i każda z nich do nas przemawia. Każda chce dominować. A jak to mówią, „gdzie kucharek sześć… tam nie ma co jeść”. Może więc warto poznać całą tą dziwaczną gromadkę, która wtrąca się w nasze działania? Objąć ją i pokochać?
Człowiek to prawdziwie istota złożona, stwierdzamy, przeglądając ten podręcznik. Zresztą wersję ulepszoną i poprawioną, doskonaloną przez wiele lat pracy jego autorów nad metodą. Widniejąca na okładce para sympatycznych staruszków o pogodnych twarzach – autorów podręcznika – wydaje się być najlepszą reklamą książki. Spisanej zresztą prostym językiem, i łatwo dostępnej w treści.
Co daje nam ten podręcznik, czy też poradnik?
Odpowiedź na wiele pytań, ale także i pewne odkrycie, co istotniejsze, dokonujące się w miejscu, które przecież powinniśmy tak dobrze znać, w nas samych.